Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlen
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Czw 23:19, 01 Mar 2012 Temat postu: Literatura japońska i o Japonii |
|
|
Hm, nie wiem czy w dobrym miejscu zakładam temat, jeśli nie to uprzejmie proszę o przeniesienie go
Proponuję wymianiać się opiniami, uwagami, tytułami książek nt. Japonii albo napisanych przez japońskich pisarzy.
Źródeł wiedzy o Japonii jest wiele, osobiście za najbardziej wiarygodne uważam książki pisane przez gaijinów, którzy spędzili w Nipponie jakiś czas. Przykład? Dziś skończyłam czytać "Japoński wachlarz. Powroty" Joanny Bator - pozycja naprawdę warta polecenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mijou
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 18:19, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja czytam "W drodze na Hokkaido". Z książki można się trochę dowiedzieć. Pisze ją mężczyzna, który pewnego dnia stwierdził, że przejedzie przez całą Japonię autostopem (ponoć mało znane w tym kraju źródło transportu). Takie zeznanie z podróży. Momentami jest nudna, ale jednak dosyć ciekawie napisana, bo autor ma dosyć ironiczne podejście do tego wszystkiego. Przynajmniej ja tak wnioskuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma-chan
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:39, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A podasz jakiś ciekawy cytat z tej książki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
marlen
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Pią 20:54, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Na tę książkę poluję, ale ciągle jest wypożyczona -.-
Ktoś czytał Bruczkowskiego? "Bezsenność w Tokio" na dobry początek - bardzo lubię jego styl pisania, kojarzy mi się z Cejrowskim, ale tematyka o niebo ciekawsza ^^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mijou
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:55, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam podać cytat czy marlen? Pogubiłam się. Ja moja książkę dostałam na święta. Mam jeszcze "Japonia" Piotra Kraśko, "Oyama Legenda i dziedzictwo".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma-chan
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:03, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, ty. Zapomniałam podać imienia xD
Ostatnio zmieniony przez Ma-chan dnia Pią 22:03, 02 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toshiko
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fairyland
|
Wysłany: Pią 22:27, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mam jedną książkę którą dostałam pod choinkę, przewodnik national geographic ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma-chan
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:32, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam "Blond gejsza", ale po większej ilości zboczonych przemyśleń głównej bohaterki oddałam z powrotem do biblioteki, bo o męskich członkach nie chciało mi się czytać xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mijou
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 1:04, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jutro napiszę Ci jakiś cytat (o ile go znajdę, był na początku książki, a ja jestem gdzieś w połowie) Dzisiaj jestem za bardzo zmęczona żeby po książkach jeszcze szperać. Gomene. :3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiyoko_Shiroyama
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Nie 12:00, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
marlen napisał: | Na tę książkę poluję, ale ciągle jest wypożyczona -.-
Ktoś czytał Bruczkowskiego? "Bezsenność w Tokio" na dobry początek - bardzo lubię jego styl pisania, kojarzy mi się z Cejrowskim, ale tematyka o niebo ciekawsza ^^. |
zgadzam się! udało mi się upolować w bibliotece i czytam już drugi raz! Po za tym zabieram się za przeczytanie książki pt. "Moja Japonia" Anny Golisz, a ostatnio przeczytałam "Po zmierzchu" którą napisał Haruki Murakami i "Prawdziwy świat" Natsuo Kirino. c:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mijou
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 21:23, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ma-chan, tutaj masz kawałek do którego nie doszłam, a pisze na okładce: " W chramie taga w Uwajimie głównym obiektem czci -a w wypadku wielu mężczyzn zazdrości- jest fallus ogromny niczym taran. Ten potężny, pokryty nabrzmiałymi żyłami, drewniany penis jest czymś więcej niż tylko marzeniem większości Japończyków; to autentyczny symbol kultury. Taki, którym możemy sie pochwalić przed przybyszami z innych stron świata (...)"
Ten cytat utwierdza mnie w przekonaniu, że Japonia jest krajem dziwniejszym niż mi sie wydawało. Ale ja kocham dziwność. Gomene, że wybrałam akurat taki cytat. Jak chcesz mogę napisać zapowiedź z tyłu książki albo wyszperać jakiś już w środku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma-chan
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:24, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak nie masz nic przeciwko byłabym wdzięczna, chociaż przyznam, że ten mnie zachęcił do czytania xD (ale nie powiem co sobie wyobrażałam czytając to xD).
|
|
Powrót do góry |
|
|
marlen
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Pon 13:20, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Po za tym zabieram się za przeczytanie książki pt. "Moja Japonia" Anny Golisz, a ostatnio przeczytałam "Po zmierzchu" którą napisał Haruki Murakami i "Prawdziwy świat" Natsuo Kirino. c: |
Dwóch pierwszych nie znam, trzeba nadrobić ;D Za to "Prawdziwy świat" czytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobało, aktualnie jestem w trakcie czytania innej książki tej pisarki - "Ostateczne wyjście" - podobna atmosfera jak w "Prawdziwym świecie" i w ogóle wydaje się być dobrą książką, ale dopóki jej nie skończę, to nie będę polecać
Mijou, a ta książka to ma jakąś fabułę czy jest raczej przewodnikiem po kraju/kulturze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mijou
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 17:12, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zapowiedź z tyłu książki: "Nie mniej entuzjazmu niż dziwaczne teleturnieje i maleńkie gadżety wywołuje u Japończyków wiosenne święto wiśniowych kwiatów, którego obchody przesuwają się z południa na północ. Will Ferguson postanowił zostać najprawdopodobniej pierwszą w historii osobą, która przemierzy autostopem Japonię, próbując przy tym dotrzymać kroku zakwitającym kwiatom wiśni. Wyrusza z przylądka Sata i zmierza w stronę wyspy Hokkaido. Przeżywa po drodze mnóstwo przygód, poznaje ludzi cudownych i cudacznych, na własnej skórze doświadcza tego, co jest istotą japońskiej kultury. -W drodze na Hokkaido- to reportaż z tej niezwykłej podróży; to jeden z najzabawniejszych i najbardziej pouczających tekstów o Japonii, jakie dotychczas napisano."
A tutaj jakiś kawałek ze środka:
- Jest pan Amerykaninem?
- Nie.
- To jest pan Japończykiem.
- Nie.
- Jak pan nie jest Amerykaninem, ani Japończykiem, no to kim?
Na tak zadane pytanie trudno było znaleźć odpowiedź.
- Jestem tanuki - odrzekłem, wywołując salwy śmiechu.
- Nie jest pan tanuki!
- Jazne, że jestem. - Tanuki to postacie z japońskiego folkloru: obdarzone ogromnymi brzuszyskami i gigantycznymi jądrami jenoty, które wałęsają sie po lasach, piją sake i próbują uwodzić dziewczęta, udając szlachciców.
(...)
- Daj spokój - powiedziałem, a potem, przechodząc na angielski, dodałem: - Już załapałem, mały.
Jego oczy zaokrągliły się tak, że usłyszałem, jak robią "bing!".
- To angielski! Pan mówi po angielsku! Niech pan coś powie, niech pan coś powie po angielsku.
- Wayne Newton jest Antychrystem.
- Ja cię! A co to znaczy?
- To wierszyk. Taki rodzaj haiku.
(...)
- Pan nie jest tanuki! - powiedział chłopiec.
- Zabiję cię, gówniarzu. ( jakby co powiedział po angielsku)
- Tato - zawołał - on znów mówi wiersze.
Da dam! Jeszcze był fragment, gdzie Ferguson przepięknie pokazał środkowy palec jakiemuś starszemu Japończykowi. Ogółem; można się nauczyć jak wyprostować środkowy palec i jak mówić w ojczystym języku w obcym kraju. XD Nie, nie. Sporo można się dowiedzieć z tej książki, naprawdę. Jak ktoś chce mogę zrobić skan tabelki z książki, która pokazuje jak Japończycy obchodzą wszystkie święta. (oczywiście to też nie jest napisane na poważnie- cały autor książki)
Marlen, wydaje mi się, że raczej przewodnikiem. Nie jest to coś w stylu "Wyznania gejszy" a czyste informacje o Kraju Wschodzącego Słońca, napisane w dosyć dziwny sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marlen
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Pon 17:52, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Po takich fragmentach ja również nie mogę się doczekać, aby przeczytać tę książkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|